Rogaliki czy rogale nie tylko trzeba je jeść na św. Marcina świetnie są do niedzielnej kawy i nie tylko. Jest to przepis następny z moich praktyk którym chce się z wami podzielić .
Jest to ciasto drożdzowo-kruche
Składniki:
* 0,5 kg mąki pszennej* 1 kostka margaryny/ masła
* 3 łyżki śmietany 18 %
* 1 jajko
* 50g drożdży
* 5 łyżek cukru
*szczypta soli
+ owoce ( ja dałam truskawki , czerwoną i czarną porzeczkę i maliny )
* 5 łyżek cukru
*szczypta soli
+ owoce ( ja dałam truskawki , czerwoną i czarną porzeczkę i maliny )
Sposób przygotowania:
Rozczyn znaczy drożdże z cukrem wymieszać aż do płynnej konsystencji dodać do tego śmietanę i jajko to razem wszystko wymieszać.
Mąkę przesiać na stolnice dodać sól ,margarynę/ masło i drobno posiekać tłuszcz w mące.
Gdy już mamy pokrojony tłuszcz dodajemy rozczyn i ugniatamy aż nam powstanie jednolite lekko klejące ciasto. Ciasto wkładamy na ok 15 minut do lodówki. W tym czasie myjemy, obieramy owoce.
Ciasto dzielimy na trzy części , stolnice lekko podsypujemy mąką i
jedną część ciasta rozwałkowujemy w dość duże koło. Nasze koło dzielimy na ok. 8 trójkątów . Na każdy trójkąt dajemy owoce , zwijamy. To samo robimy z resztą ciasta. Każdy rogalik przenosimy na blaszkę z papierem do pieczenia , rogaliki trzeba posmarować delikatnie mlekiem lub jajkiem . Pieczemy w 180 C aż do zrumienienia (ok. 10 -15 min)